W Polsce w dużych miastach rozwodzi się co druga para, a w mniejszych co trzecia. Na tak zwany „wtórny rynek matrymonialny” trafia coraz więcej osób. Czy ponownie będą dobrymi partnerami? Powodów rozwodu jest wiele. Trzeba się przyjrzeć dokładnie temu, jakie ktoś kiedyś miał życie, jakie były powody rozstania… Do napisania tego tekstu zainspirowało mnie zaproszenie na ślub od znajomych. Ona i on, bliżej czterdziestki, oboje rozwodnicy. Ze sobą spędzili ponad 7 lat, zanim zdecydowali się na ten „poważny” krok i ponowne zawarcie związku małżeńskiego. W rzędzie koło mnie siedziało dwóch moich znajomych z drugimi żonami i znajoma z drugim mężem. Wszyscy szczęśliwi, choć po tak zwanych przejściach… Od czasu do czasu dostaję listy od użytkowników Sympatii, szczególnie od kobiet, które piszą, że nie chcą wiązać się z rozwodnikami. Nasuwa mi się jednak refleksja, że zwykle mają one nie więcej niż 30 lat. Wtedy większość z nas marzy o tym, bo spotkać tą jedyną lub tego jedynego i spędzić z nią lub nim resztę życia. Jednak historie życiowe różnie się układają. Z wiekiem przychodzą pewne refleksje, które weryfikują nasze dotychczasowe oczekiwania. Poza tym czasami – jak to się mówi – miłość nie wybiera i strzała Amora sprawia, że zakochujemy się w tym lub tej, którzy na ślubnym kobiercu już kiedyś stawali. Cały artykuł można przeczytać tutaj.