W Stanach Zjednoczonych od kilku lat dużo się dyskutuje na temat „sologamy”, czyli takiej sytuacji, w której singiel czy singielka „formalizuje” swój status życia w pojedynkę. Odbywa się to na zasadzie ślubu samego ze sobą, w obecności ważnych dla siebie osób, członków rodziny, przyjaciół. Czy w Polsce ten zwyczaj ma szansę się przyjąć? Cały artykuł można przeczytać tutaj.