Często zadajemy sobie pytanie, czy zakochujemy się mimo naszej woli, tak jak głosi przysłowie „serce nie sługa”? Czy możemy jednak w jakiś sposób sterować procesem zakochania? Przyjrzyjmy się zatem biologiczno-chemicznym uwarunkowaniom tego procesu. Co się z nami zatem dzieje, kiedy się zakochujemy? Z pewnością każdy z nas nieco inaczej czuje w organizmie proces zakochiwania się. Dzieje się tak dlatego, że każde ciało wytwarza inne dawki tak zwanych hormonów miłości. Znane nam są jednak oznaki zakochania, widziane „gołym okiem”, to przede wszystkim zaróżowione policzki i gładka cera, błyszczące oczy czy powiększone źrenice.
Cały artykuł można przeczytać tutaj.